– Pan Mgieł, Strażnik Przejść, Opiekun Głębin
Wędrujący pośród fal i mgieł, rzadko ukazuje się w pełni. Pojawia się w momentach zawahania, przejścia, duchowej przemiany. Manannan mac Lir – syn oceanu, mistrz iluzji, opiekun dusz i przewoźnik między światami – to postać, która w celtyckiej tradycji zajmuje miejsce szczególne. Jego obecność jest subtelna, lecz głęboka. Współczesny druidyzm rozpoznaje w nim archetyp mędrca, przewodnika, ducha morza i mistrza granic, a jego imię wzywane jest tam, gdzie kończy się jedno, a zaczyna drugie.

Bóstwo Przejść i Tajemnic
Manannan nie należy wyłącznie do świata ludzi, ani do bogów znanych z bitew i hierarchii. Jego domeną są przestrzenie pomiędzy: brzegi wysp, granice między dniem a nocą, zasłony snów, chwile decyzji, mgły między wymiarami. W irlandzkiej tradycji opisywany jest jako ten, który włada morzem, lecz też jako strażnik Krainy Wiecznej Młodości (Tír na nÓg), gdzie czas płynie inaczej, a śmierć nie ma dostępu.
Często przedstawiany jako jeździec na falach, w rydwanie zrobionym z mgły, dzierżący płaszcz niewidzialności i miecz, który nie zna chybienia. Ale ponad atrybutami, to jego rola jako przewoźnika dusz i opiekuna duchowej podróży czyni go tak ważnym dla praktykujących druidów.
Manannan w Druidyzmie Współczesnym
W tradycji OBOD i w wielu niezależnych nurtach druidyzmu, Manannan pojawia się jako strażnik bram, szczególnie w rytuałach rozpoczynających lub kończących cykle duchowej pracy. Wzywany jest, gdy rozpoczynamy medytację podróży, gdy opuszczamy stare wzorce i przechodzimy przez rytuały przejścia: narodziny, inicjacje, odejścia. Jego obecność daje poczucie ochrony i prowadzenia, zwłaszcza w niepewności i w momencie opuszczania znanego lądu.
Niektórzy czują Jego energię w medytacji, inni – w szumie fal, w ciszy porannej mgły, w przeczuciach pojawiających się na granicy snu. Manannan nie przemawia głośno – przemawia symbolem, snem, znakiem.
Praktyka i Połączenie
W duchowej pracy, Manannan może stać się przewodnikiem intuicji – tym, który prowadzi przez pejzaż wewnętrzny, w stronę nieznanych jeszcze aspektów siebie. Jego archetyp uczy nas, jak poruszać się w świecie wyobraźni z rozwagą i szacunkiem. Pomaga budować relację z tajemnicą, z tym co niepoznane – nie po to, by je kontrolować, ale by z nim współistnieć. Dla niektórych praktykujących jest on patronem podróży szamańskich, dla innych – opiekunem działań artystycznych i twórczych, które również są formą przechodzenia przez zasłony rzeczywistości. W rytuałach może być wzywany do otwarcia kręgu, oczyszczenia przestrzeni lub błogosławieństwa drogi przed nami.
Wyspa Manannana i Jego Dary
Tradycja głosi, że Manannan zamieszkuje niewidzialną wyspę pośród oceanu – Emain Ablach, „jabłoniową wyspę”, miejsce, gdzie dojrzewają owoce wiecznej młodości. Uważany jest również za dawnego króla Wyspy Man, która nosi jego imię i gdzie jego kult przetrwał najdłużej. Nie był tylko bogiem – był również opiekunem darów: miecza, który nie chybia, hełmu, który chroni przed magią, statku, który sam płynie tam, gdzie zapragniesz. Symbolicznie, są to dary odwagi, wewnętrznej jasności, kierunku. Otrzymać je -oznacza wejść na drogę transformacji.
Zaproszenie do relacji
Manannan nie oczekuje wielkich ofiar. Pragnie uważności. Zaprasza tych, którzy mają odwagę kroczyć mglistymi ścieżkami, słuchać niewyraźnych szeptów, ufać temu, co niewidoczne, lecz prawdziwe. Jego obecność uczy, że nie każda odpowiedź jest dana od razu – ale każda podróż, jeśli podejmowana z sercem, prowadzi do odkrycia prawdy o sobie. Dla druidów – dawniej i dziś – Manannan mac Lir jest żywą obecnością duchową, którą można poczuć, gdy stoisz na brzegu i patrzysz na linię, gdzie morze styka się z niebem. To On staje się naszym przewoźnikiem, gdy opuszczamy to, co znane, by odnaleźć to, co prawdziwe.