Wśród dawnych bogów celtyckich znajdziemy takich, którzy władają piorunami, ogniem czy mieczem. Ogma natomiast włada słowem. Nie słowem codziennym – lecz słowem zaklętym, twórczym, przenikającym zasłony między światami. Jest bohaterem, wojownikiem i bardem jednocześnie. To on, według tradycji iryjskiej, miał podarować ludziom ogham – pierwsze celtyckie pismo, uświęcone znaki, którymi można było opisywać świat i wpływać na jego wewnętrzną strukturę.
Kim był Ogma?
W mitologii iryjskiej Ogma (lub Oghma) to jeden z Tuatha Dé Danann, często przedstawiany jako wojownik o ogromnej sile, ale też mówca, który potrafił wygrywać bitwy nie tylko mieczem, ale także retoryką i poetycką mądrością. W kulturze, w której słowo miało moc kreowania rzeczywistości, Ogma był uosobieniem tej siły.
To on stworzył ogham – system znaków wycinanych na drewnie lub kamieniu, używany do oznaczania imion, miejsc, przekazów duchowych. Ogham to nie tylko pismo – to również medytacja nad drzewami, ponieważ każda litera związana jest z konkretnym drzewem, energią i symbolem.
Ogma jako archetyp duchowego wojownika
Współczesna duchowość druidyczna widzi w Ogmie nie tylko bóstwo z dawnych mitów, ale archetyp wewnętrznego mistrza słowa i odwagi. To ten aspekt naszej świadomości, który zna wagę prawdy, rozumie moc opowieści i potrafi wypowiedzieć to, co ukryte. Ogma przypomina, że każde słowo – wypowiedziane, zapisane lub przemilczane – niesie konsekwencję i moc.
W praktykach duchowych przywołujemy Ogmę, kiedy szukamy jasności myśli, siły wyrażania lub odwagi, by mówić prawdę. Może to być modlitwa, pisanie oghamu, rytuał z użyciem głosu – lub po prostu świadoma rozmowa.
Ogham – dar pisma, drzew i pamięci
Dar Ogmy to coś więcej niż alfabet. To zaproszenie do poznania języka natury i języka ducha. Każdy znak oghamu jest symbolem drzewa – a każde drzewo to brama do innego rodzaju wiedzy. W tej tradycji pismo nie służyło do rejestracji codzienności, lecz do przekazywania duchowej esencji rzeczy.
Wielu współczesnych druidów używa oghamu jako narzędzia medytacji, wróżenia lub poetyckiej pracy wewnętrznej. Zamiast kart tarota – gałązki z wyciętymi znakami. Zamiast analizy – kontemplacja żywiołu, cyklu, archetypu. To pismo przemawia do intuicji i duszy.
Ogma w świecie wewnętrznym
Dla wielu praktykujących druidyzm Ogma staje się przewodnikiem po świecie wewnętrznej mowy – nie tej, którą wypowiadamy do innych, ale tej, którą mówimy do samych siebie. Czy nasze słowa budują czy ranią? Czy nasze myśli są prawdziwe, czy są echem cudzych głosów? W tym sensie Ogma to mistrz wewnętrznego dialogu, duchowy nauczyciel, który czeka na moment, gdy usłyszysz własny głos – ten najprawdziwszy, najcichszy, najbardziej twórczy.
Kiedy wołamy Ogmę
Możesz zwrócić się do Ogmy, gdy potrzebujesz inspiracji do pisania, odwagi w mówieniu, spokoju w chaosie myśli. Gdy chcesz poznać prawdę – serca i ducha. Możesz wziąć do ręki gałązkę brzozy, dębu czy cisu, wyciąć na niej oghamowy znak, i poczuć, jak pradawny język znów zaczyna mówić. Bo Ogma – tak jak każde słowo prawdziwe – nigdy nie milknie. Po prostu czeka, aż ktoś go znów wypowie.