Beltane

Wraz z budzącą się do życia naturą przychodzi czas na jedno z największych świąt starożytnego (i nie tylko) świata. Mowa oczywiście o Cethsamhain (czyli na przeciw Samhain) popularniej zwanego Beltane, Beltain lub Nocą Walpurgii, które przez wieki przetrwało wszelkie próby wymazania z historii, i które po dziś dzień wciąż przechodzi zmiany.

Beltane? Kiedy?
Spory odnośnie tego kiedy wypada jakiekolwiek święto pogańskie mają miejsce tyle razy ile świąt wypada w ciągu całego roku. Najlepszym wyjściem jest (zawsze!) równowaga. Wystarczy przyjąć własne obchody wtedy kiedy chcemy je obchodzić i czujemy, że jest to właśnie ten szczególny, odpowiedni czas. Podążając za tym stwierdzeniem niezwykle trudno jednoznacznie określić kiedy i w jakiej formie powinno obchodzić się Beltane. Najbardziej spopularyzowaną datą – moim zdaniem najlepszą z praktycznego punktu widzenia – jest noc z 30 kwietnia na 1 maja. W Polsce zaczynamy wtedy majówkę, czas urlopowy w pełni, pogoda zazwyczaj powinna w tym czasie odpowiadać istocie święta, a zasłona pomiędzy światami z uwagi na równe pół roku po Samhain/Dziadach jest cienka. Idealne warunki dla Ogni Beltane. Część ludzi wyznacza datę na podstawie obserwacji natury, czyli wtedy kiedy wiosna budzi się do życia, a bardziej tradycyjni obchodzą Beltane wtedy kiedy zaczyna kwitnąć głóg. Znajdą się również tacy z naszego rodzaju, którzy uznają wypadające święto na podstawie ruchów ciał niebieskich i ich konkretnego ustawienia. Wtedy zaczną świętować. Dla ciekawych tej metody wyznaczania tych szczególnych przestrzeni w czasie roku zdradzę, że bazuje się wtedy na pełniach księżyca najbliższych danemu cyklowi, lub dla bardziej obeznanych – wyznacza się czas kiedy słońce znajduje się pod kątem 15 stopni względem konstelacji byka. Według nauk druidycznych układ ciał niebieskich ma ogromny wpływ na nasze codzienne życie, oczywiście w rozsądnym znaczeniu nawiązywania połączenia z prądami energetycznymi natury.

Czas na…
Bez względu na to kto i kiedy włącza się w strumień energii Święta Beltane, prawdziwe znaczenie ma to jak się za to zabiera. Ta szczególna majowa noc rozpoczyna według celtyckiego systemu wierzeń okres panowania jasnej połowy roku. Wraz z 1 maja następuje przełom kiedy ciemność traci swoją władzę, a światło dąży do przewagi. Nic więc dziwnego, że Beltane to czas na rytuały związane z ochroną, płodnością i miłością. Jest to Święto Kwiatów, warto więc wykorzystać w swoich rytuałach ten motyw jak i również motyw ognia, wody i bóstw związanych z odrodzeniem i światłem.

Stare Rytuały
Gdy Beltane żyło co roku swoim prastarym naturalnym rytmem, wyznaczanym przez samą naturę, a wszelkie ludy pasterskie rozpoczynały jasną połowę roku, jego obchody znacząco różniły się od tego jak pierwsza majowa noc wygląda we współczesnych wersjach. Niegdyś gdy życie zależało w dużej mierze od pomyślności zbiorów pory letniej, ludność oddawała cześć Starym Bogom i prosiła o ich błogosławieństwa. Jakie bóstwa wzywano? Z reguły ich imiona zwłaszcza u celtów różniły się w każdym plemieniu. Były jednak traktowane jako jedność Boga i Bogini według starej prawdy, że wszystkie boginie są jedną boginią i wszyscy bogowie są jednym bogiem. To większe misterium i zostańmy przy bezpiecznych imionach, które pomagają bardzo łatwo kierować się do odpowiednich aspektów bóstw. Beltane było świętem światła, czczono więc Potrójną Boginię w jej aspekcie dziewicy jako symbolu dojrzewającej natury gotowej aby płodzić nowe życie i adekwatnie do potrzeb tego tworzenia – czczono Rogatego Boga, Cernunnosa, Green Mana, Pana – jak na każde stare bóstwo pierwotne posiadającego wiele imion. Tak więc Dziewicza Bogini i Rogaty Bóg w Beltane wstępowali w święty związek płodząc życie i tym samym symbolizując odrodzenie natury. Ludzie zresztą według starych praktyk nie byli gorsi. Starożytni celtowie w tą jedną majową noc zawieszali prawa małżeńskie i po rytualnych tańcach oddalali się ze swoimi wybrankami w ukrywające nocne ciemności…

Cethsamhain – czyli na przeciw Samhain
Rytuały Beltane są odwrotnością symboliki Samhain. Zamiast przodków, duchów i rozmyślaniu o nieuchronnej śmierci, celebrowano życie i płodność. Święto Kwiatów jak nazywano Beltain, było czasem ustanowienia rytuałów sprowadzających nadnaturalną ochronę, zarówno na bydło, domostwo jak i rzecz jasna na ludzi. W celu ochrony rozpalano dwa święte ogniska z dziewięciu świętych drzew zbieranych trzy razy po trzech ludzi. Pomiędzy tymi ogniskami w geście błogosławieństwa i ochrony na kolejny rok przeprowadzano bydło, które od tej nocy przebywało na letnich pastwiskach aż do końca jasnej połowy roku. Ludzie zyskiwali ochronę nie tylko przez składane w ofierze dary, ale również przez przejście przez ogień. W tym celu czekano aż ognie zaczną się wypalać i nad gorejącym paleniskiem przeskakiwano z nadzieją otrzymania błogosławieństwa i ochrony. Przez ledwo palące się zgliszcza przechodziły ciężarne kobiety bo jak głosił stary jak samo święto zwyczaj, każda z przyszłych matek mogła w ten sposób zapewnić sobie łagodny poród. Nad ranem kiedy świętujący tłum rozchodził się do domów, każdy zabierał kawałek rozżarzonego drewna aby rozpalić z niego nowy domowy ogień.

Celtycka Noc Kupały?
Niewątpliwie wielu celebrujących Noc Beltane zauważyło, że ma ona wiele wspólnego z innymi świętami i gdyby nie była odpowiednikiem nocy Samhain, obchodzonej 31 października (równe pół roku), to można byłoby połączyć ją choćby ze słowiańskimi Jarymi Godami czy Nocą Kupały. Symbolika jest bardzo podobna i celebrując własne Koło Roku, śmiało można łączyć te podobne do siebie aspekty różnych świąt. Z punktu widzenia Starej Religii chodzi o symbolikę odrodzenia życia, ochronę, błogosławieństwa i pomyślność w zbiorach.

Majowy Słup
Ciekawym starym zwyczajem, którego nie można ominąć jest majowy słup. Przygotowywano go jeszcze przed nocą, aby następnego dnia, rankiem w trakcie otwartego święta przyozdabiać go kwiatami i wstążkami, które potem podczas rytualnego tańca zaplatano. Zwyczaj ten był symbolem płodności oraz związku męskiego i żeńskiego pierwiastka.

Najstarszy taniec…
Beltane było świętem płodności z wiadomych względów. Połączenie Bogini i Boga, odrodzenia natury i czas nowych plonów jakie zrodzi ziemia. Tej głębokiej symboliki doszukamy się w najstarszych rytuałach jakie zna świat. Gdy po uczcie i oficjalnych ceremoniach zapadała noc, a wszyscy zbyt młodzi wiekiem by uczestniczyć w obchodach Ogni Beltain udawali się do domostw, rozpoczynało się właściwe świętowanie. Wokół ognisk rozlegało się bicie bębnów i śpiewów, coraz szybciej i szybciej. Wraz z przyspieszaniem rytmu, przyspieszał też korowód tancerzy, coraz śmielej i śmielej, przemieniając się w chaotyczny i dziki taniec, nie skrępowany wpojoną wiedzą na temat tego co wypada a co nie. Tańczący ludzie, włączeni w strumień mocy Beltane, na progu transu wpadali w swoje ramiona i oddawali się najstarszemu tańcu na świecie tuż obok Świętych Ogni. Nic więc dziwnego, że postronni, często nie rozumiejący istoty tego święta wyrabiali swoje własne zdanie odnośnie rozsiewania zgorszenia, a nieco później gdy pojawili się pewni pasterze z rybą w logotypie – oddawania się Szatanowi. Prawdą jest jednak, że w tamtych czasach nim pojawiło się pełne grzechów i pokory egzystowanie człowieka (według kościoła), ludzie podążali drogą zgodną z naturą – w podwójnym znaczeniu zarówno przyrody jak i natury ludzkiej.

Transformacja Beltane
Dziś Święto Beltane obchodzone jest w podobnej symbolice choć od starożytności i czasu kiedy ostatnie Stare Ognie wygasły, wyparte przez chrześcijaństwo zmieniły swoją formę. Dzisiaj w noc z 30 kwietnia na 1 maja wraca się do swoich więzi z naturą, szuka dawnego połączenia. Oddaje się cześć Bogu i Bogini, celebruje powracające do naszego świata życie i zbliżający się początek lata. Jak się to robi? Podobnie jak w temacie z datą – różnie. Jedni oddają się w samotności ceremonialnym rytuałom, inni organizują ognie dla podobnych do siebie, by razem włączyć się w prąd mocy Beltane, może nie w taki sposób jak przed wiekami, ale by podobnie jak oni dzielić ten szczególny czas – wśród swoich.

Jednym z bardzo fajnych, nowych zwyczajów jest ustawianie świec, tych prawdziwych jak i ledowych w oknach swoich domów na znak obchodów danego święta. Można w ten sposób nawet mieszkając w bloku w środku miasta, bez potrzeby wyjazdu na łono natury rozpalić symboliczny Nowy Ogień Beltane, widoczny dla wszystkich, a zrozumiały jedynie dla znających Starą Wiarę. Jeśli nie masz możliwości obchodzić tego święta przy żywym ognisku, ustaw w swoim oknie źródło światła jak świece czy choćby podgrzewacz i nawet poprzez tak symboliczny gest włącz się w tą Noc Czarownic.

Emrys MacDara